Ojciec Pio opowiadał, jak pewnego razu, gdy kończył spowiedź, powiadomiono go o przyjeździe przyjaciela. Jedna z kobiet, które stały obok konfesjonału, usłyszała, że tytułowano go doktorem. Zapytała więc Ojca Pio, czy ten znajomy doktor mógłby przebadać jej chorą córkę. Ojciec Pio wyjaśnił, że przyjaciel, owszem, jest doktorem, tyle że filozofii. „Mój Boże – westchnęła kobieta – ileż to dziwnych chorób jest na tym świecie!”

Czy Ojciec Pio wiedział, że Wojtyła zostanie papieżem?