Kaplice dla Sudanu: dar chrześcijańskich serc

Kaplice w Sudanie Południowym sfinansowano z datków zebranych przez Stowarzyszenie im. Ks. Piotra Skargi

Sudan Południowy jest krajem szczególnym. Wskutek walk o niepodległość, a następnie konfliktów wybuchających już po oficjalnym uniezależnieniu się mniejszości chrześcijańskich od muzułmańskiego Sudanu, mieszkańcy tego kraju doświadczyli wielu nieszczęść – wojny, konfliktów wewnętrznych, aż po kryzys humanitarny.

Sudan i jego plemiona

Terytorium Południowego Sudanu zamieszkuje 10 różnych wielkości plemion, obecni są na nim Arabowie, a w ciągu ostatnich lat na tej ziemi osiedliła się także chińska diaspora. Według szacunków, około jedną trzecią mieszkańców stanowią jednak katolicy, chrześcijaństwo wyznaje około 60 procent społeczeństwa, reszta – islam lub plemienne wierzenia animistyczne. Uniezależnienie się od islamu, a zwłaszcza islamskich elit rządzących Sudanem, było ważną częścią dążeń do niepodległości. Cel był prosty: chodziło o zagwarantowanie bezpieczeństwa i możliwości swobodnego wyznawania swojej wiary…

Kościół w Sudanie Południowym potrzebował i wciąż potrzebuje solidarności, a potrzeb jest wiele. Dlatego też Stowarzyszenie im. ks. Piotra Skargi zorganizowało akcję fundraisingową, której celem była sfinansowanie budowy dwóch kaplic. Dlaczego? Najzwyczajniej: wyznawcy Chrystusa potrzebowali Domu Bożego, miejsca modlitwy, liturgii, sakramentów, głoszenia Słowa Bożego i pogłębiania wiary.

Kaplice w Sudanie dzięki Polakom

Polacy nie zawiedli, dzięki wsparciu przyjaciół Stowarzyszenia ks. Skargi na terenie diecezji Rumbek powstały dwa miejsca, w których tamtejsi katolicy będą mogli regularnie uczestniczyć we Mszy świętej i przystępować do sakramentów. Do tego momentu wierni gromadzili się na liturgii pod gołym niebem, a w porze deszczowej udział we Mszy św. nie był po prostu możliwy. Podobne problemy dotykały miejscową szkołę, która funkcjonuje bez własnego budynku. Edukacja więc odbywała się tylko na świeżym powietrzu – gdy warunki pogodowe na to pozwalały.

Kaplice w Sudanie – prawdziwy skarb

Teraz to już przeszłość! Kaplice te – dla nas, Polaków – wyglądają bardzo skromnie, dla naszych braci, katolików z Południowego Sudanu, stanowią prawdziwy skarb. Obydwa budynki są do siebie bardzo podobne, mają wymiary 17 x 7 metrów, wewnątrz 20 ławek, wydzieloną zakrystię. Kaplice te stały się miejscem sprawowania Najświętszej Ofiary i sakramentów, katechizacji, a także nauki dzieci i młodzieży. Sam projekt budowy – sfinansowanej przez darczyńców Stowarzyszenia im. ks. Piotra Skargi – prowadził także Polak: o. Krzysztof Zębik, kombonianin, wikariusz parafii w Yirol.

To prosty, a tak bardzo znaczący dar, gest prawdziwej chrześcijańskiej solidarności. „Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali” (J 13, 35).