Pewien malarz z Perugii, znany ze swego gwałtownego charakteru, malował portret Ojca Pio. Gdy go ukończył, zorientował się, że coś ze swej gwałtowności przeniósł na twarz portretowanego zakonnika. Zanim jednak obraz powiesił na ścianie, zawiózł go do San Giovanni…
Ojciec Pio jako kierownik duchowy często uspokajał penitentów żalących się, że czynią małe postępy na drodze doskonalenia się: „Jedni jadą do raju pociągiem, inni furmanką, a jeszcze są i tacy, którzy idą zwyczajnie, na piechotę. I wiedz o tym,…
Pewien kapucyn, spowiadając się u Ojca Pio, wyznał: „Kiedy odmawiam brewiarz, czasami bełkoczę, mamroczę”, a następnie dodał: „Czasami źle mówię o swoich najbliższych współbraciach”. Ojciec Pio natychmiast przerwał mu i rzekł: „Wtedy oczywiście nie bełkoczesz?” Zdjęcia Świętego Ojca Pio…
Pewna córka duchowa Ojca Pio obchodziła 60. urodziny i po spowiedzi poprosiła go, by powiedział jej coś miłego. Zakonnik nachylił się nad jej uchem i z poważną miną, bez cienia uśmiechu, szepnął: „Córko, śmierć jest blisko!”. Oboje wybuchnęli śmiechem.…
Ojciec Pio opowiadał, jak pewnego razu, gdy kończył spowiedź, powiadomiono go o przyjeździe przyjaciela. Jedna z kobiet, które stały obok konfesjonału, usłyszała, że tytułowano go doktorem. Zapytała więc Ojca Pio, czy ten znajomy doktor mógłby przebadać jej chorą córkę.…
Ojciec Pio opowiadał braciom taką historyjkę. Pewien zakonnik chciał osiągnąć wysoki stopień kontemplacji, ale mu się to nie udawało. Postanowił więc pomóc sobie odrobiną wina. Zakradł się do piwnicy, napełnił szklanicę i od razu poczuł, jak duch w nim…
Ojciec Bernardo, przyjaciel i krajan św. Ojca Pio, pewnego dnia podszedł do spacerującego po korytarzu Stygmatyka i zażartował: „Piuccio, słyszałeś? Dostałem nominację na kardynała!”. A widząc jego zdumienie, wyjaśnił: „Dziś rano dostałem list zaadresowany: Jego Eminencja Ojciec Bernardo Masone.…
Na placu przed kościołem w San Giovanni Rotondo jakiś chłopiec sprzedawał zdjęcia Ojca Pio, krzycząc: Kto chce kupić Ojca Pio? Za dwa liry! Zakonnik był w tym czasie na starym chórze, klęczał przed krucyfiksem. Słysząc, jak chłopiec niestrudzenie ponawia…
Święty Ojciec Pio w swoim życiu doznał wiele cierpienia. Nigdy jednak – dzięki bardzo bliskiej relacji z Panem Bogiem – nie uległ przygnębieniu, rozgoryczeniu. Był człowiekiem bardzo pogodnym i radosnym. Nawet w najtrudniejszych sytuacjach potrafił żartować…Zachowało się wiele anegdot…